Do Belgii i Holandii św.Mikołaj
przypływa na swojej łódce, pełnej prezentów i …czarnych pomocników. Czarny
Piotruś pomaga Świętemu rozdawać prezenty, albo karci niegrzeczne dzieci. Tym
razem to on sam został jednak skarcony, za swój kolor skóry.
"Piotruś ma czarną buzię, bo brudzi się
przechodząc przez komin. W tej tradycji nie ma absolutnie żadnych rasowych
uprzedzeń" tłumaczy mi przebrany za pomocnika Mikołaja chłopak,
wcześniej zapewne pouczony, jak odpowiadać mediom na pytania, jakie ostatnio
coraz częściej zadają dziennikarze i zwykli ludzie, którym mikołajowa tradycja
zaczęła przeszkadzać.
Tłumaczenia czarnych elfów nie
przekonują jednak nawet Organizacji Narodów Zjednoczonych. Tuż przed
Bożym Narodzeniem ONZ wystosowało list do holenderskich władz z
prośbą o przemyślenie i możliwą zmianę tradycji, na którą skarżą się
czarnoskórzy mieszkańcy Holandii i Belgii: „Otrzymujemy coraz więcej listów,
w których ludzie skarżą się, że Czarny Piotruś utwierdza w społeczeństwie
poniżający wizerunek ludzi pochodzenia afrykańskiego, dlatego chcemy by
holenderski rząd rozpoczą na ten temat debate”. Zdaniem większości
mieszkańców Belgii i Holandii jednak, cała sprawa to kolejny przykład
politycznej poprawności, która zaszła za daleko. "Tu wszystko jest
rasistowskie, oni naprawdę są czarni, ale dlaczego nie mam pojęcia"
mówi Ania, Polka mieszkająca w Brukseli.
Znawcy historii Beneluxu w czarnych
elfach dosuzkują się kolonialnej przeszłości Holandii i Belgii. "W
naszych zwyczajach i tradycjach jest wiele naleciałości z okresu kolonializmu.
Z tego samego powodu zresztą św. Mikołaj przywozi również dzieciom pomarańcze i
mandarynki" tłumaczy mi belgijski historyk, Roels Iacob. Zdaniem ONZ
taką tradycję właśnie, która może się źle kojarzyć i utwierdzać w
społeczeństwie stereotyp czanrego sługi należy zmienić. Podobnego zdania jest
13.000 obywateli, którzy podpisali się na stronie internetowej pod tytułem „Czarny
Piotruś to przejaw rasizmu”. Tą w obronie tradycji poparło jednak ponad dwa
razy tyle, 28.000 ludzi."Tradycja Św. Mikołaja jest dla dzieci i dorośli
w ogóle nie powinni się do niej wtrącać" mówi mi mieszkaniec Brukseli,
Josse Keiser.
Albo traktować ją z przymrużeniem
oka, jak robią to Ci kolorowi mieszkańcy Belgii, którym Czarny Piotruś nie
przeszkadza. "Jedyne, co możnaby zmienić, to wykorzystywać prawdziwych
czarnoskórych, bo biali nawet pomalowani na czarno ze swoimi niebieskimi oczami
nie wyglądają przecież jak my!" mówi mi czarnoskóra mieszkanka
Brukseli, która w Czarnym Piotrusiu nie widzi nic kontrowersyjnego.
Ta z pozory błaha i paradoksalna debata w krajach
Beneluksu, może jednak wkrótce dotrzeć również do Polski. Bo choć Mikołajowi
nie pomagają u nas Czarni Piotrusie, to polskie dzieci czytają przecież
Murzynka Bambo.
"Saint Nicolas in Belgium and Holland is a racist?"
St. Nicolas comes to Belgium and Holland on his boat, full of presents
and…black servants. So called Black Peters help him to distribute the presents
but also reprimand naughty kids. However, recently Black Peter himself has been
censured for …his skin colour.
“Black Peter is black because he
gets dirty when passing through the chimneys with presents and it has nothing
to do with his race”
explains me a boy dressed up as the black Santa’s helper. He was for sure well
briefed this year about how to answer to such questions, that are recently,
frequently asked by journalists and people who simply find the tradition out of
place.
For many critics of Black Peter, including the United Nations, such
explanations are not persuasive enough. Therefore, the UN has this year sent a
letter to Dutch authorities asking them to re-think their tradition, which is a
reason of complaint of many black skinned citizens.
„We have received complaints from individuals and civil society
organizations in the Netherlands who consider that the portrayal of Zwarte Piet
perpetuates a negative stereotype and derogatory image of Africans and people
of African descent...we sent a letter to the Dutch Governemnt raising these
concerns and related alegations. We asked asked what steps were envisaged or
adopted to address such concerns"” explains UN in a
letter this time sent to me. For many Dutch and Belgians though such a
reaction is one more example of political correctness going too far. “Here
everything is racist”, sums up a Polish woman living in Brussels, who I met
during Santa Nicolas celebrations in the Harbour of Brussels.
For history lovers and experts however Santa's black assistants can indeed be
the results of colonial past of Belgium and Holland. “There are still many
examples and results of the colonial history in our customs and traditions
still exercised today”, explains Belgian historian, Roels Iacob. And for
this very reason the UN thinks that the tradition which promote the
stereotype of black servant should be changed. Such an opinion is shared by
some 13.000 internet users, who support the facebook site create for this
purpose, called „Black Peter is racism”. Two times more, some 28.000
signatures have been left under the web site which defends the traditions and
want Black Peter to stay. "St.Nicolas tradition is for children and
adults should Just stay away from it”, tells me one Brussels inhabitant,
Josse Keiser.
Or treat it with a pinch of salt, as do these black Belgian and Dutch citizens
who don’t care about the skin colour of Santa’s helpers. “The only thing
that could be changed, would be to employ the Real Blacks, as the white people
painted in Black, still have blue eyes which don’t look well” explains
Sevrine,Belgian woman of African origin.
And although the Poles can find the whole story a
bit paradoxical and trivial, one of our own children books' hero, the
little Black Bambo, can for the same reasons be also soon in trouble...