Sunday, April 28, 2013

(Nie)szczere gratulacje UE dla nowych władz w Europie


   Listy gratulacyjne wysłane z Brukseli do Rzymu i Rejkjawiku będą brzmiały tak samo, bo unijne władze przynajmniej oficjalnie nie faworyzują zwycięzców wyborczych ze swojej politycznej rodziny. Dlatego jutro rano zarówno socjaldemokratyczny premier Włoch  Enrico Letta, jak i lider zwycięskiej Partii Niepodległości w Islandii Bjarni Benediktsson przeczytają, że szef Komisji Europejskiej i przewodniczący Rady UE z zadowoleniem przyjmują informacje o ich wygranej.
Nieoficjalnie, informacja o kolejnym, po Belgii, Słowacji, Danii, Francji, Słowenii , Litwie, Malcie,  lewicowym rządzie powołanym w Unii w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy będzie jednak dla centro-prawicowych władz w Brukseli trudna do przełknięcia. Zwłaszcza, że w przypadku Włoch,  chodzi o władze w czwartej gospodarce Unii i kraju, który uznawany jest za chwiejący się wprawdzie, ale jednak podstawowy  filar  euro strefy.  
Zepsutych humorów europejskiej chadecji w Brukseli, nie naprawią bynajmniej wiadomości z Rejkjawiku. Bo choć  na wyspie wygrała centroprawica, to głosy Islandczyków zdobyła m.in. obiecując, że nie zamierza wprowadzać kraju do Unii Europejskiej.
Na wynikach weekendowych wyborów w Europie mogą dość nieoczekiwanie skorzystać dwa kraje: Serbia, która prześcignie Islandię na liście oczekujących na członkostwo we Wspólnocie i Chorwacja, która, rządzona przez socjalistów,  przystąpi  1 lipca do coraz bliższej jej przekonaniom, lewicowej Unii.
To jak bardzo lewicowej, pokażą jesienne wybory w Niemczech. 



                        Demonstracja związkowców przeciwko oszczędnościom w Brukseli. © Hoslet



(Dis)honest EU's congratulations for new authorities in Europe

   Congratulation letters sent from Brussels to Rome and Reykjavik will be exactly the same, because the EU authorities do not officially favors the election winners from their own political family. That’s why tomorrow morning both social-democrat PM of Italy, Enrico Letta, and the leader of Iceland’s winning Independence Party Bjarni Benediktsson will read that the President of the European Commission and the President of the EU Council are pleased with their victory.
Unofficially, the information about yet another left government formed in Europe within the last few months, after: Belgium, Slovakia, Denmark, France, Slovenia, Lithuania, Malta,  for the centre-right leaders in Brussels  will be hard to swallow. Especially in the case of Italy, as a fourth biggest economy in the EU and one of the main, although not a very stable one at the moment, pillar of the eurozone.
The bad humors of the Christian democrats governing Europe will  not become any better though with the information coming from Rejkjavik. Because centre-right won elections on the ireland by promising, amongst other things,  to keep the country away from joining the EU.
The results of weekends elections in Europe can be unexpectedly  positive for two countries:  Serbia, as it can overtake Iceland in the queue to join the EU  and Croatia, whose socialist government will on the 1st July become a member of ever closer, left turning European Union. How much more left, will be known after autumn elections in Germany. 





No comments: